Gdy pojawia się pomysł pójścia do terapeuty, stajecie Państwo przed trudnym wyborem. Jest tak wielu specjalistów, psychoterapeutów, a w dodatku każdy z nich uważa, że jego/jej sposób pracy jest najbardziej skuteczny.
Dla nas wybór metod pracy jest prosty: po prostu poznawczo-behawioralne. Ale skąd wiemy, że akurat CBT działa?
Po pierwsze: empiryczne podstawy CBT
Badania dotyczące skuteczności leczenia można podsumować w tzw.„metaanalizach”, w których można zbadać liczne badania, połączyć je i ekstrapolować rozmiary efektów. W każdej analizie stwierdzono, że CBT jest skuteczny w szerokim zakresie zaburzeń. To nie tylko przekonania badaczy, że dana technika jest skuteczna-dane zbierane w kontrolowanych warunkach (możliwych do powtórzenia) są wielokrotnie analizowane. Wyniki tych badań potwierdzają skuteczność oddziaływań poznawczo-behawioralnych.
Zainteresowanych odsyłam do kilku artykułów:
Butler, A.C., Chapman, J.E., Forman, E.M., & Beck, A.T. (2006). The empirical status of cognitive-behavioral therapy: A review of meta-analyses. Clinical Psychology Review, 26(1), 17-31.
Chambless, D.L., & Ollendick, T. H. (2001). Empirically Supported Psychological Interventions: Controversies and Evidence. Annu. Rev. Psychol, 52, 685-716
Tolin, D.F., Is cognitive-behavioral therapy more effective than other therapies? meta-analytic review, Clinical Psychology Review (2010),
Santoft F., Erland A, Ost L-G (2019), Cognitive behaviour therapy for depression in primary care: systematic review and meta-analysis. Cambridge University Press Volume 49, Issue 8, 1266-1274
Po drugie: CBT jest skuteczne w pracy z problemami o różnym poziomie skomplikowania
Badania pokazują skuteczność technik poznawczo-behawioralnych w pracy z: depresją, zespołem stresu pourazowego (PTSD), lękiem społecznym, zespołem lęku napadowego, lękiem uogólnionym, specyficzną fobią, OCD, dystymią, uzależnieniem, ADHD, zaburzeniami odżywiania, trudnościami w relacjach.
Często można usłyszeć zarzut wobec CBT, że jest odpowiedzią tylko dla „prostych” problemów. Pozwolę sobie zgodzić się ze słowami R. Leahy’ego, że takie określenie jest oznaką braku szacunku dla wszystkich, którzy cierpią z ich powodu.
Popatrzmy na konsekwencje społeczne np. depresji:
„Depresja jest główną przyczyną niepełnosprawności medycznej osób w wieku od 14 do 44 lat (Stewart, Ricci, Chee, Hahn i Morganstein, 2003). Osoby z depresją tracą 5,6 godziny produktywnej pracy każdego tygodnia, gdy są w depresji (Stewart, 2003). Osiemdziesiąt procent osób z depresją ma trudności w codziennym funkcjonowaniu (Pratt i Brody, 2008) Pięćdziesiąt procent utraty wydajności pracy wynika z nieobecności w pracy i krótkotrwałej niepełnosprawności (RC Kessler, i in., 1999).
Osoby z objawami depresji są 2.17 razy bardziej narażone na choroby (Adler, i in., 2006; Greener & Guest, 2007). A kiedy są w pracy, spada ich wydajność – mniejsza zdolność koncentracji, niższa wydajność i mniejsza zdolność do organizowania pracy. W rzeczywistości absencja i wydajność pracy są bezpośrednio związane z tym, jak ciężka jest depresja – im poważniejsza depresja, tym gorszy wynik. W jednym badaniu koszty absencji były bezpośrednio związane z faktycznym przyjmowaniem leków przeciwdepresyjnych (Birnbaum i in., 2010; Dewa, Hoch, Lin, Paterson i Goering, 2003). Ci, którzy brali przepisane leki, mieli o 20 procent mniej koszt absencji. Osoby w depresji są siedmiokrotnie bardziej narażone na bezrobocie (Lerner i in., 2004) ”.
Co więcej, stwierdzono, że CBT zapewnia znaczące korzyści w leczeniu choroby afektywnej dwubiegunowej i schizofrenii. Obserwuje się poprawę funkcjonowania, właściwe stosowanie farmakoterapii (zgodnie z zaleceniami lekarskimi) oraz mniej dni hospitalizacji.
Dialektyczna terapia behawioralna (DBT ; forma terapii CBT), opracowana przez Marsha Linehan, uzyskała większe podtawy empiryczne niż jakiekolwiek inne leczenie pomagające osobom z zaburzeniem osobowości typu borderline . Ponownie obserwuje się mniejszą liczbę spędzonych w szpitalu, niższymi wskaźnikami samobójstw i mniej zachowań parasuidydalnych albo autoagresywnych. .
Chyba wszyscy się zgodzimy, że to nie są „proste problemy”. A fakt, że mamy do dyspozycji narzędzia, których skuteczność jest empirycznie badana, stanowi znaczący postęp w psychoterapii.
Przetłumaczył: Elżbieta Wojnar-Mróz
Źródło: https://www.psychologytoday.com/us/blog/anxiety-files/201111/cognitive-behavioral-therapy-proven-effectiveness